Fot: NASA
Fot: NASA
Merkury jest planetą najbliższą Słońcu i najmniejszą w Układzie Słonecznym. Jest ona również mało "dostępna" dla ludzkiego oka bowiem znajduje się zawsze bardzo blisko naszej gwiazdy. Przełom listopada i grudnia jest jednak czasem, który wynagrodzić Nam może cały rok. Jak powiedział dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie: - Oba ciała przebywają zawsze blisko siebie, przez co planeta jest albo niewidoczna, albo można ją dojrzeć tuż po zachodzie Słońca lub tuż przed jego wschodem. Bywają jednak krótkie okresy tzw. maksymalnej elongacji, w której Merkury może oddalić się od Słońca nawet na odległość dochodzącą do 28 stopni. Wtedy warunki do jego obserwacji wyraźnie się poprawiają. Zatem, jeżeli dysponujecie sprzętem określanym mianem teleskopu zachęcamy do obserwacji. Miło byłoby, gdybyście podzielili się Nimi z Nami. Kiedy najlepszy czas? Według naukowca: - Godzinę przed wschodem Słońca, a więc około godziny 6.30 rano, Merkurego dojrzymy niespełna 10 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Trochę wyżej od niego i kilka stopni na zachód świecą dwie inne jasne planety: Saturn i Wenus. Wenus jest znacznie jaśniejsza od Merkurego, ale to Merkury jest jaśniejszy od Saturna. Uczony dodaje także: - Choć Merkury położony jest najbliżej Słońca, to niewiele osób widziało tę planetę. Podobno zaliczał się do nich sam Mikołaj Kopernik.

Źródło: PAP



  • Zgłoś: Nadużycie
  • Numer artukułu: 1186
  • Utorzony: 29-11-2012, 19:47:07, CET przez: gosia
  • Ostatnia modyfikacja: 29-11-2012, 19:47:07, CET przez: gosia
  • Odsłon: 3198 ( z czego 2 - w ostatnich 24h)