
27 stycznia 1967 miał być dniem przygotowań misji Apollo 1 do startu..i był. Jednak podczas jednego z testów przedstartowych umieszczony na wyrzutni moduł dowodzenia uległ zniszczeniu w wyniku pożaru. W konsekwencji tego wydarzenia zginęło wówczas trzech amerykańskich astronautów tj. Virgil Grissom, Edward Higgins White oraz Roger Chaffee. Wszyscy podczas pożaru znajdowali się w kabinie z której White próbował się wydostać, niestety nie udało się. Wstrząsający był moment, kiedy załoga próbowała się ratować. Edward Higgins White krzyczał: - Mamy groźny pożar! Wydostańcie nas! Palimy się! Jesteśmy w ogniu!
Dziś Gus Grissom i Roger Chaffee spoczywają na Narodowym Cmentarzu w Arlington a Edd White został pochowany na cmentarzu United States Military Academy in West Point, New York.
28 stycznia 1986 roku to równie tragiczna data. Dokładnie dwadzieścia siedem lat temu, na oczach całego świata doszło do katastrofy wahadłowca Challenger, w wyniku eksplozji śmierć poniosło siedmiu astronautów. Na tej nieszczęsnej liście znaleźli się: amerykańska nauczycielka Sharon Christa McAuliffe, Gregory Jarvis, Francis Scobee, Michael John Smith, Judith Resnik, Ronald McNair oraz Ellison Onizuka. Misja oznaczona jako STS-51-L była dziesiątą misją Challengera. Na jego pokładzie znajdował się także satelita TDRS-B, który również uległ zniszczeniu. W tak niedługim czasie jakim były dosłownie sekundy doszło do tak tragicznej katastrofy a prom z prędkością 330-333 km/h uderzył w wody Atlantyku.
Źródło: Wikipedia
- Zgłoś: Nadużycie
- Numer artukułu: 1279
- Utorzony: 29-01-2013, 19:48:35, CET przez: gosia
- Ostatnia modyfikacja: 29-01-2013, 19:51:17, CET przez: gosia
- Odsłon: 4073 ( z czego 5 - w ostatnich 24h)